Krzysztof Leski Krzysztof Leski
4642
BLOG

Śnieg w barwach PiSu

Krzysztof Leski Krzysztof Leski Transport Obserwuj temat Obserwuj notkę 134

To już w s24 tradycja, rzec można - ruchome święto. Zdarza się już na początku listopada, czasem każe na siebie czekać do grudnia. Najpierw spada prawdziwy śnieg. Potem robią się korki, a na koniec pisolubni blogerzy ruszają do walki z partią rządzącą. Można odnieść wrażenie, że padający śnieg to jej wina. Ponieważ władza walkę ze śniegiem przegrywa, można sądzić, że śnieg jest narzędziem opozycji, która obnaża bezradność rządu.

Rozumiem, że śnieg zasypał media. Od niedzieli pieprzą jak potłuczone niemal wyłącznie o śniegu. Dziś rozpaczają, że wczoraj na drogach było 6 ofiar śmiertelnych. To dokładnie 40% dziennej średniej wieloletniej, o czym oczywiście nikt nie wspomina, a szkoda, bo taki spadek podczas śnieżyc to też reguła i czegoś dowodzi. Nie tego oczywiście, że piaskarki pracują tak świetnie, lecz tego, iż Polacy - czy to dzięki dobrze pojętej ostrożności, czy to z powodu przesadnego strachu i braku umiejętności - drastycznie zmieniają obyczaje na drodze, gdy sypie.

O zasypanych drogach można w nieskończoność: do zwolenników tezy, iż winna jest PO, i tak nic nie trafi. Ani argument, że nikt na świecie nie próbuje utrzymać czarnych dróg, gdy sypie bez przerwy - a np. w Warszawie sypało non-stop 30 godzin. Ani fakt, że wszystkie polskie miasta bez względu na barwę władzy nauczyły się już w miarę sensownie wydawać kasę na odśnieżanie: gdy sypało, sparaliżowana była i "platformerska" Warszawa, i PiSowski Radom, i Kraków niegdyś SLD-owskiego Majchrowskiego, i Katowice Uszoka - bliższego PiSowi niż Platformie. Objawem postępującej paranoi jest dostrzeganie barw politycznych w każdym przedmiocie, zjawisku, słowie nawet. Lekarstwa na to nie ma.

Tradycja oznacza, że jeśli w Warszawie spadł śnieg, to na czołówce SG s24 jest post Łukasza Warzechy o HGW (tym razem zawiniła, bo się publicznie nie tłumaczyła ze śniegu). Wiem, że lektura o Bergen Łukasza nie przekona, więc może poszukam taniego biletu i zafunduję mu weekend w tym mieście na 60 stopniu szerokości północnej. O dziwo tam też dobowa lekka śnieżyca, taka na 25 cm, paraliżuje miasto kompletnie...

PS. Rządzącym zaiste jest co zarzucić choćby dzisiaj. Po co ten śnieg?

Salonowa lista prezentów Bawcie się dobrze ChęP: -3/6   ChęK: -3/6   ChęS: -3/6 . Półbojkotuję "lubczasopisma" Baby od chłopa nie odróżniacie! Protestuję przeciwko brakowi Freemana

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka