To nie jest tak, jak z króliczkiem: chodzi nie tylko o to, by go gonić. W końcu zostanie zjedzony. Na razie jednak PO bawi się z mediami publicznymi, jak kot bawi się z muchą, której przetrącił już jedno skrzydło: siedzi nad nią niby obojętnie czekając na kolejny zryw muszej chęci życia. Szybki ruch łapą - i mucha znów leży, nieco bardziej przetrącona, a kot rozgląda się wokół, czy publiczność odpowiednio docenia tę corridę.
Dziś ukazał się "Dziennik Ustaw" ze specustawą medialną. Tak, tą zapowiedzianą na przełomie maja i czerwca. Miała być uchwalona raz-dwa, ale wyszło na to, że była "na osiem" (doliczę do osiem i śpiewam). Sejm przyjął ją dopiero 4 sierpnia. Teraz tempo wzrosło: 5 sierpnia poprawki Senatu, 6 sierpnia ostatnie głosowania Sejmu. Pan przed chwilą zaprzysiężony prezydent miał czekać w pałacu z piórem w ręku.
Ale się nie doczekał. Władzy znów przestało się spieszyć, kancelaria Sejmu myślała już o weekendzie. Ustawa trafiła do prezydenta 9 sierpnia. Bronisław Komorowski podpisał ją po pełnym tygodniu roboczym duchowych rozterek - w piątek 13 sierpnia (co za data! zwłaszcza w perspektywie Trybunału Konstytucyjnego). Donald Tusk miał teraz zlecić druk Dziennika Ustaw - i znów tydzień w plecy.
"Dz.U." nosi datę 20 sierpnia, lecz jako się rzekło, ukazał się dziś. Ustawa wchodzi w życie po 14 dniach od "dnia ogłoszenia". Jak dla mnie zatem - 7 września. Wtedy wygasną kadencje obecnych władz TVP i wszystkich spółek PR. Może pod koniec września nowa KRRT ogłosi konkursy do rad nadzorczych, rozstrzygnie je w listopadzie, a w grudniu na wniosek owych rad powoła zarządy. Chyba, że KRRT się pokłóci.
Wszystkie główne gazety upierają się wszakże, że do wolty w TVP dojdzie już w najbliższy piątek, jeszcze na mocy decyzji obecnej rady nadzorczej. Miałaby głosami 4 ludzi SLD oraz przedstawiciela rządu, przeciwko 4 głosom PiSu, zawiesić PiSowskich członków zarządu TVP, co pozostawi pełnię władzy na Woronicza w rękach SLD. Ciekawa teoria, tylko po cholerę PO miałaby w tym brać udział, skoro króliczka chce położyć dopiero na wigilijnym stole?
