S24 wprowadził nową "funkcjonalność" - indywidualne agregaty postów, nazwane "lubczasopismami". Jestem pełen podziwu i tolerancji dla nowego rodzaju aktywności. Jeśli ktoś chciałby wykorzystać w ten sposób moje posty, nie widzę przeszkód. Oswiadczam jednak, że sam nie widzę powodu, bo coś, co już zostało napisane i opublikowane, agregować i tworzyć w ten sposób sztuczne nowe byty.
Chciałbym za to wiedzieć, dlaczego przy okazji przestała działać salonowa wyszukiwarka. Jaka była, taka była, ale miała pewne zalety w porównaniu z tą opartą na guglu, albowiem szeregowała posty od najnowszego, do czego guglobadziewia zmusić się nie da.
Bilans zmian jest dla mnie ujemny. Cóż, przyzwyczaiłem się.
PS. Widzę kolejny skutek nowości: wprowadzenie dodatkowego buttona sprawia, że tytuły notek na własnym, blogu, oglądane z pozycji zalogowanego, łamane są po 10-15 znakach. Wygląda to wyjątkowo absurdalnie - w tym przypadku tak:
W kampanii 2
= 3
Powtarzam - dotyczy to własnego bloga, trzeba też być zalogowanym. Wówczas mam trzy buttony - nowa notka, edycja notki, dodaj do lubczasopism. Ponieważ na dodatek linespacing jest źle zgrany z wielkością fontu w class post header, efekt jest, jaki jest. Brawo, chłopaki.