Dziś przed południem w Warszawie kolejna demonstracja. Może pojawi się tam jakaś kamera, choć większość tkwi przed KPRM. Pod Ratuszem zjawić się mają mieszkańcy Łomianek. Pozornie jeden z wielu protestów: Droga dla mnie, ale nie obok mnie.
Przyznam wszakże, że ten protest trafia mi do przekonania, bo przemawiają do mnie argumenty zwolenników puszczenia ruchu z Warszawy w kierunku Gdańska nad Wisłą, a nie, jak chce Generalna Dyrekcja Dróg, przez środek Łomianek. Oczywiście ekolodzy mają swoje zdanie - odrzucają każdą wersję, bo tu zające, a tam ptaszki. Mam jednak wrażenie, że wariant nadwiślański jest najmniej szkodliwy ekologicznie, co przy wielu bardziej praktycznych argumentach za nim przemawiających czyni go najlepszym.
Jak na mój gust, zwolennicy tego wariantu wciąż nie rozumieją wszakże jednego: że dobra grafika, np. szczegółowa mapka z legendą, przemawia do oka lepiej niż setki stron zapisanych najsłuszniejszymi choćby tezami. Zresztą, zobaczcie sami. Komu uda się znaleźć mapkę? Zapewniam, że jest, choć nie taka, jaką bym sobie wymarzył...
Komentarze